Konkurs na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną dla terenu położonego przy skwerze Kościuszki
Konkurs na pierwszą inicjatywę architektoniczno-urbanistyczną dla terenu położonego przy Skwerze Kościuszki w Gdyni. Do udziału w konkursie zaproszono tylko 10 pracowni projektowych. Konkurs miał charakter międzynarodowy.
Tworząc nasz projekt kierowaliśmy się zasadami budownictwa zrównoważonego i standardów certyfikacji BREEAM (wykorzystywaliśmy wiele nowatorskich metod wytwarzania zielonej energii, takich jak np. zastosowanie holenderskich turbin wiatrowych, tzw. flower turbin), a przede wszystkim chcieliśmy wpisać nasz budynek w modernistyczny charakter Gdyni.
Architektura musi być szczera i nie powinna niczego udawać, a jej charakter powinien identyfikować epokę, w której powstaje.
GDYNIA – MIASTO MODERNIZMU
Podstawą do powstania wizji budynku stała się analiza kontekstu lokalizacji. Gdynia jest wyjątkowym organizmem miejskim, w którym całe śródmieście oraz kluczowe obiekty publiczne zrealizowano w duchu architektury modernistycznej. Ta cecha Gdyni związana jest z eksplozją rozwoju miasta w okresie międzywojennym.
Umiejscowienie konkursowego budynku w granicach układu urbanistycznego historycznego Śródmieścia, wpisanego do rejestru zabytków, niejako wymusza – w ramach procesu projektowania – wejście w symboliczny dialog z gdyńskim modernizmem. Budynek mieści się przy osi jednej z kluczowych tras ostatnio przewodnika „gdyński szlak modernizmu”. Oś tej, jedynej w swoim rodzaju trasy zwiedzania, rozpoczyna się przy ul. 10 Lutego 24 budynkiem dawnej siedziby Polskich Linii Oceanicznych, tak zwanym „transatlantykiem” – ikoną Gdyni, zaprojektowanym przez Romana Piotrowskiego w 1936 r. Następnie prowadzi nas w kierunku morza pomiędzy wieloma ważnymi dla Gdyni obiektami, takimi jak zespół mieszkaniowy „Bankowiec”, Poczta Główna, czy Dom Żeglarza. Na zakończeniu osi, przy al. Jana Pawła II, znajduje się budynek Stacji Morskiej, obecnie Akwarium Gdyńskiego – ikona modernizmu projektu Leonarda Tomaszewskiego i Juliusza Żakowskiego z 1939 i 1960 r. Modernistyczna Gdynia wykształciła swój własny charakter architektury opartą o opływowe bryły inspirowane formą okrętów i utrzymaną w odcieniach piasku, szarości i bieli.
W naszej pracy konkursowej chcieliśmy dopasować się do tej modernistycznej opowieści, projektując obiekt inspirowany historią miasta, ale jednocześnie nowoczesny. W ten sposób chcemy oddać szacunek miastu o silnym, świadomie ukształtowanym oraz konsekwentnie egzekwowanym nurcie estetycznym, dzięki któremu Gdynia stała się rozpoznawalną marką.
Nasz projekt na nowy, współczesny, gdyński „transatlantyk”, który zacumował przy południowym molo w Gdyni.
LĄD I MORZE
Budynek jest położony na historycznej granicy brzegu morskiego. Bryła wschodnia, usytuowana bliżej morza, symbolizuje wodę, ruch i falowanie. Bryła zachodnia oddala się od morza i symbolizuje ląd. Ląd i obiekty lądowe są stałe i bardziej jednoznaczne w formie, dlatego bryła ma prostą formę, podkreśloną jednolitą strukturą ściany osłonowej. Biała perforowana osłona budynku uspokaja bryłę i wpisuje się w kolorystykę miasta. Perforacja wykonana jest z prostokątów o proporcjach okien modernistycznych budynków Gdyni. Zagęszczenia perforacji tworzą rysunek układający się w izohipsy – poziomice na mapach przedstawiających topografię lądu. Na elewacji naszego projektu przedstawiliśmy topografię gdyńskich klifów. Patrząc na elewację budynku od strony Skweru Kościuszki widzimy, jak część wschodnia budynku – „morze” częściowo przekazuje swoją estetykę budynkowi zachodniemu – „lądowi”. To nasza architektoniczna alegoria. Morze „wlewa” się na ląd i obmywa go swoimi falami. Jest to też przesłanie do nas i przestroga zarazem. Jeśli nie zadbamy o klimat i o naszą planetę, morze zabierze nam najcenniejsze miejsca do życia. Być może również takie, jak ta konkretna lokalizacja. Styk symbolicznego „morza i lądu” zamierzamy podkreślić zmieniającą się estetyką nawierzchni. Południowo-zachodni narożnik budynku, obniża się do poziomu wyjść ewakuacyjnych z klubu „Nowy Pokład”. Obniżenie sprowadza nas poniżej obecnego poziomu morza. Ten poziom też chcemy pokazać na warstwie wykończeniowej elewacji. Jeśli nasz budynek powstanie, chcielibyśmy co 10 lat potwierdzać na elewacji aktualny poziom morza. Gdyby okazało się, że ten poziom się podnosi i „Nowy Pokład tonie”, byłoby to swoistym memento dla odwiedzających budynek.
ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ
Symbolika lądu i morza nieuchronnie nasuwa na myśl troskę o naszą planetę. Mamy świadomość, że wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni. Dlatego chcielibyśmy zwrócić uwagę – na etapie projektowania – na możliwą redukcję śladu węglowego na wszystkich etapach życia naszego budynku.
Etap projektowania
Proponujemy już na etapie projektowym rozpoczęcie ścisłej współpracy z asesorami systemu wielokryterialnej oceny budynków BREEAM tak, aby budynek mógł osiągnąć ocenę minimum excellent.
Etap
Proponujemy zoptymalizowane podejście do tematyki miejsc postojowych i ograniczenie zagłębienia budynku tylko na jedną kondygnację, niezbędną do poprawnego funkcjonowania budynku.
Dla ograniczenia śladu węglowego proponujemy wprowadzenie kryterium doboru materiałów użytych do budowy w taki sposób, aby możliwie dużo z nich produkowano w odległości do 500 km od placu budowy, a część pochodziła z recyklingu. Reszta materiałów powinna być dobrana tak, aby przy ich wytworzeniu środowisko cierpiało w możliwie minimalny sposób, np. drewno.
Etap eksploatacji
Proponujemy projekt dostosowany do specyfiki miejsca.
Strona północna budynku, w części hotelowej wyposażona została w mobilne, szklane przegrody na balkonach, pozwalające na przyjemniejsze użytkowanie, odizolowanie się od hałasu ulicy i warunków atmosferycznych. Przede wszystkim jednak zabezpiecza budynek przez nadmiernym wychłodzeniem od strony narażonej na częste północno-zachodnie zimne wiatry.
Tarasy i od strony południowej posiadają szklane bariery. Chcielibyśmy, aby te same bariery – jako panele fotowoltaiczne – produkowały energię elektryczną. Łączna powierzchnia barier to ok. 350 m2. Dach może przyjąć ok. 750 paneli fotowoltaicznych. Taka instalacja w warunkach polskich może wyprodukować średnio ponad 2700 kWh dziennie zielonej energii.
Zapotrzebowanie na ciepło i chłód zamierzamy osiągnąć stosując pompy ciepła.
100 % oświetlenia uzyskamy w oparciu o technologię led.
W przestrzeni pomiędzy budynkami wschodnim i zachodnim występuje szczelina, która u swojego północnego wlotu ukształtowana jest podobnie do lejka. Wiatr wpadający w tę przestrzeń powinien ulec sprężeniu i przyspieszeniu. Ta przestrzeń nadaje się dobrze do zorganizowania elektrowni wiatrowej, produkującej dodatkowy prąd w nocy i wietrzne dni. Proponujemy zastosowanie tam holenderskich turbin „flower turbin”, charakteryzujących się bardzo niską emisją hałasu. Tylko 25 dB na odległości 5 m.
W ramach szeroko pojętych „OZE” myślimy też o odzysku energii cieplnej z wody do celów sanitarnych.
Chcielibyśmy wyposażyć budynek w instalację odzysku wody szarej i deszczowej. Retencjonowanie wody deszczowej nie dociąży sieci miejskiej i doskonale przyda się do pielęgnacji roślin w wewnętrznych patiach.
Etap utylizacji
Mamy nadzieję, że budynek realizowany zgodnie z przedstawionymi w tym opracowaniu ideami miałby dużą trwałość techniczną, a jego wartość kulturowa usprawiedliwiałaby znacznie dłuższą egzystencję obiektu w czasie. Wydłużenie czasu życia obiektów i wykorzystywanie zasobów to właśnie istota w każdej dziedzinie, a szczególnie w budownictwie. Z danych European Forest Institute wynika, że uwzględniając cały cykl życia budynku, budownictwo betonowe odpowiada za zużycie 42% całkowitej energii, 35% emisji gazów cieplarnianych i 30% zużycia wody.
To właśnie trwałe i długowieczne budynki stanowią klucz do niskoemisyjnej przyszłości w Polsce i na świecie.
Dane: 2022
Status: projekt konkursowy
Lokalizacja: Gdynia
Inwestor: umowa poufności